Swoją bogatą wiedzą na temat roślin ozdobnych podzielił się w poniższym wywiadzie dr Jacek Nowak z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach.
Agrecol: Czym aktualnie zajmuje się pan zawodowo?
Jacek Nowak: Pracuję w Instytucie Ogrodnictwa i zajmuję się uprawą i nawożeniem roślin ozdobnych, oraz oceną nawozów i środków wspomagających uprawę roślin. Prowadzę również badania z zakresu ‘zielonych dachów’, a w szczególności doborem substratów na zielone dachy.
A: Pozostańmy może przy roślinach ozdobnych. Które gatunki należą do pana ulubionych?
JN: To zależy, w domu czy w ogrodzie? W domu, w pomieszczeniach, preferuję gatunki roślin ozdobnych z liści, zarówno pnącza jak i formy drzewiaste. Jednak moim ulubionym gatunkiem jest poinsecja. Jest to roślina wymagająca, ale dobrze pielęgnowana może przetrwać dość długo w warunkach domowych. Natomiast w ogrodzie moje ulubione rośliny zmieniają się w ciągu roku. Wiosną są to rośliny cebulowe, zwłaszcza tulipany, latem kwitnące rośliny wieloletnie (byliny), a jesienią krzewy i drzewa liściaste, których liście pięknie się przebarwiają.
A: Jakie największe zmiany były zauważalne w ostatnich latach jeśli chodzi o rośliny ozdobne?
JN: Pojawiło się wiele nowych gatunków i odmian. Szczególnie w grupie roślin rabatowo-balkonowych oraz bylin. Zainteresowanie tymi roślinami wzrosło, zwłaszcza bylinami, którym w ogrodzie można poświęcić znacznie mniej czasu niż roślinom jednorocznym czy dwuletnim. W obecnych czasach jest to dość ważne, gdyż ciągle brakuje nam czasu na prace, związane z przygotowaniem gleby, sadzeniem nowych roślin i ich pielęgnacją.
„Dobrze jest stosować np. nawozy organiczne na bazie wermikompostów (…)”
A: Rośliny ozdobne narażone są zawsze na różne zagrożenia (między innymi choroby, szkodniki). Ponieważ zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć, co by pan poradził w zakresie profilaktyki dla tej grupy roślin?
JN: Nie od dziś wiadomo, że rośliny zaniedbane częściej są atakowane przez choroby i szkodniki. Profilaktyka powinna się sprowadzać do utrzymania roślin w jak najlepszej kondycji, a więc wykonywania odpowiednich zabiegów pielęgnacyjnych, takich jak: usuwanie uszkodzonych fragmentów roślin (lub całych roślin), optymalnego nawożenia i nawadniania. Dobrze jest stosować np. nawozy organiczne na bazie wermikompostów, które w pewnym stopniu stymulują wzrost roślin, poprawiając ich kondycję, a tym samym zdrowotność. Niektóre z nich ograniczają również występowanie chorób grzybowych.
A: Uprawa jakich roślin jest według pana najmniej kłopotliwa?
JN: Nie ma roślin łatwych w uprawie. Wszystkie wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Moim zdaniem najmniej kłopotliwa jest uprawa drzew i krzewów ozdobnych, które poza cięciem, nawożeniem i nawadnianiem nie wymagają większych nakładów.
A: W ostatnich latach zdarzały się bardzo łagodne zimy. Dla wieloletnich roślin ozdobnych uprawianych w ogrodach to nietypowa sytuacja. Na co należy zwracać szczególną uwagę podczas takiej anomalii pogodowej?
JN: Łagodna zima, a zwłaszcza wahania temperatur, nie są sprzymierzeńcem roślin. Rośliny potrzebują niższych temperatur, aby wejść w stan spoczynku. Łagodna zima sama w sobie nie jest aż tak niebezpieczna dla roślin. Bardziej niebezpieczne są ewentualne przymrozki, dlatego warto mieć przygotowane dodatkowe okrycie dla wrażliwych gatunków bylin i krzewów ozdobnych. Może to być agrowłóknina lub dodatkowa warstwa kory lub torfu. Należy też pamiętać, że zbyt grube okrycie roślin w czasie łagodnej zimy może wpływać niekorzystnie na rośliny. Pamiętajmy również o trawnikach – rozbijamy skorupę śnieżną i rozgarniamy grubsze warstwy śniegu, najlepiej pod drzewa. Unikajmy także chodzenia po trawniku, zwłaszcza jeśli jest on pokryty mokrym śniegiem.
A: Jak będzie się w przyszłości rozwijać kwestia ich nawożenia roślin ozdobnych?
JN: Łagodna zima może przyspieszyć wegetację roślin, a tym samym rozpoczęcie prac pielęgnacyjnych. Przed nawożeniem należy najpierw sprawdzić stan roślin i wykonać podstawowe zabiegi pielęgnacyjne. Nawożenie nie będzie się różniło od standardowych zaleceń. Musi ono być dopasowanie do gatunku rośliny oraz jej fazy rozwojowej. Dobrze jest wykorzystać nawozy wieloskładnikowe, polecane pod poszczególne gatunki, czy grupy roślin, przygotowane specjalnie na poszczególne fazy rozwojowe roślin (pory roku).
A: Co było pana największym ogrodniczym wyzwaniem podczas pracy w Instytucie Ogrodnictwa?
JN: Było ich kilka, ale jednym z ważniejszych jest opracowanie i dopasowanie technologii uprawy roślin ozdobnych pod osłonami z uwzględnieniem prawidłowego ich nawożenia oraz doboru odpowiedniego podłoża. Jest to bardzo ważne z punktu widzenia racjonalnego nawożenia oraz jakości podłoży ogrodniczych.
A: Czego chciałby pan życzyć wszystkim miłośnikom róż, rododendronów czy też bukszpanów w nadchodzącym sezonie?
JN: Życzę wiosny bez przymrozków, aby rośliny, wchodzące wcześniej po łagodnej zimie w okres wegetacji, nie przemarzły. Życzę obficie kwitnących róż i rododendronów, satysfakcji z uzyskanych efektów uprawy roślin oraz miłego odpoczynku (również czynnego) w swoich ogrodach.
Ważne!
Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zapoznaj się z zagrożeniami i postępuj zgodnie ze środkami ostrożności wymienionymi na etykiecie.
AGRECOL © 2021 Wszystkie prawa zastrzeżone.