Kropelki rosy na roślinach domowych? A może przecieka sufit? Nic z tych rzeczy! Zapewne nie raz zdarzyło Wam się zaobserwować krople cieczy na liściach roślin. Co to takiego? To naturalne zachowanie roślin zwane Gutacją.
Gutacja to oddawanie przez roślinę nadmiaru wody. Nazwa zjawiska pochodzi od łacińskiego słowa kropla – gutta .Wodę na powierzchni liści możemy zaobserwować, ponieważ roślina oddaje wodę wraz z pewną ilością składników mineralnych w postaci kropelek. Nie jest to powód do większych zmartwień. To znak, że roślina radzi sobie w aktualnej, niekomfortowej dla niej sytuacji. Gutację z reguły zauważamy na roślinach domowych, gdyż to im bacznie się przyglądamy. Jednak rośliny w naszym ogrodzie, w środowisku naturalnym, również wydzielają takie kropelki wody (czego nie należy mylić z rosą).
Dlaczego moje rośliny „płaczą”*, a raczej „gutują”?
Najczęściej gutację zaobserwujemy wówczas, gdy zdarzy się nam przelać roślinę. Ale zdarza się to również w innych przypadkach np. gdy panuje zbyt wysoka wilgotność powietrza lub w glebie znajduje się dużo soli mineralnych. Roślina wtedy próbuje pozbyć się wody lub składników mineralnych w ten niecodzienny sposób.
Aby zrozumieć ten proces musimy się przenieść wstecz – na lekcję biologii. Pokrótce w sposób jak najbardziej przystępny wyjaśnimy, jak to się dzieje. Jednym z podstawowych procesów życiowych u roślin jest TRANSPIRACJA – proces polegający na wyparowywaniu wody z powierzchni liści. W głównej mierze transpiracja odbywa się przez specjalne komórki – aparaty szparkowe. To tak jakby na powierzchni liścia były miliony małych usteczek, które oddychając oddają również parę wodną. Rzadziej rośliny transpirują bezpośrednio poprzez skórkę. Transpiracja ma na celu ochłodzenie rośliny, oddanie nadmiaru wody, ale także wytwarzanie siły ssącej wodę z korzeni. Każdy ubytek wody jest uzupełniany przez korzenie. Jeżeli kiedyś, ktoś z Was, wypompowywał wodę z akwarium to wie, że wystarczy zassać delikatnie wodę, aby ona nieustannie pięła się do góry i wylewała z akwarium do mniejszego naczynia. No dobrze, ale wróćmy już do naszego głównego tematu, czyli GUTACJI.
Czasami zdarza się, że panują warunki niesprzyjające transpiracji przy jednocześnie dużej dostępności wody w podłożu. Wtedy roślina ma jeszcze jedno wyjście awaryjne. Mówiąc prościej, gdy przelejemy roślinę, a w mieszkaniu panuje stosunkowo wysoka wilgotność powietrza, na pewno zaobserwujemy gutację. Parcie korzeniowe (siła zasysająca wodę z podłoża) powoduje wydalanie płynów w innym możliwym miejscu, czyli przez specjalne struktury – hydratody. Hydratody są umiejscowione na brzegu blaszki liściowej, dlatego płyn gromadzi się zwykle w szczytowej części liścia. W nocy transpiracja jest zahamowana lub jest przeprowadzana w bardzo małym stopniu. Więc podlewając rośliny na wieczór możemy spowodować, że rano zobaczymy na niej kropelki płynu.
Mamy nadzieję, że teraz jest już wszystko zrozumiałe i troszeczkę Was uspokoiliśmy. Pamiętajcie, aby odpowiednio troszczyć się o rośliny, ale nie w nadmiarze. Podlewajcie swoich zielonych towarzyszy z umiarem. Czasem lepiej jest zastosować metodę: częściej, ale mniejszą ilością wody. Małe ilości wody rośliny są w stanie szybciej zagospodarować w odpowiedni sposób.
*Czasami o gutacji mówi się potocznie, że rośliny „płaczą”. Jednak termin ten stosowany jest w odniesieniu do roślin, które wiosną po przycięciu obficie wydzielają soki. Jest to woda z solami mineralnymi i cukrem, którą jest wypychana parciem korzeniowym. Wiosną po ścięciu gałęzi lub uszkodzeniu pnia obficie wycieka sok roślinny. Takie zjawisko występuje m.in. u brzóz i klonów.
Ważne!
Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zapoznaj się z zagrożeniami i postępuj zgodnie ze środkami ostrożności wymienionymi na etykiecie.
AGRECOL © 2021 Wszystkie prawa zastrzeżone.